Czerwona szminka na pościeli.
Dziewczyna, która zrobiła zdjęcie Dominikowi zatrzymała się, aby poczekać na samochód. Właśnie wtedy chłopak razem z Anną mieli okazję porozmawiać z nią.
Młoda kobieta powiedziała o czerwonej szmince, która była na pościeli w jednym z hotelowych pokoi. Anna chciała dowiedzieć się czegoś więcej, dlatego powiedziała do młodej kobiety.
- Powiedz więcej szczegółów o tym hotelu.
- Twoja koleżanka była tutaj z kilkoma dziewczynami i jednym chłopakiem.
To zaciekawiło Annę do tego stopnia, że sprawdzała ostatnie zdjęcia jakie jej koleżanka wysłała w wiadomości na Messengerze.
W jednej wiadomości był podpis „Będę w środę” a nad nim jej zdjęcie w bluzie i spodniach idealnych do biegania. Młoda kobieta spojrzała na telefon; faktycznie dzisiaj była środa. Wtedy w jej głowie zapaliła się czerwona lampka, że prawdopodobnie została pobita w poniedziałek, ale nie poszła do szpitala.
Dominik pokazał jej artykuł, który znalazł. W nim było napisane o portalu randkowym, a Anna od razu spojrzała na chłopaka z wyraźną złością na twarzy.
- No co ?
- Powiem ci tylko tyle, Jessica nie szukała ani nie szuka miłości na takich portalach. To nie w jej stylu. - powiedziała Anna i po chwili dodała. - Zastanawia mnie tylko, czemu na pościeli w jednym pokoju były ślady czerwonej szminki.
- Czemu zastanawiasz się nad tym ?
- Myślę nad tym, ponieważ ona nie lubiła szminek, a tym bardziej czerwonej.
- Może chciała pokazać Ci, że zmieniła gust.
- No, nie wiem. Zawsze mówiłyśmy sobie wszystko.
Dominikowi kończyły się już pomysły. Anna odpaliła tablet, aby poszukać jakichkolwiek wskazówek na to, że za pobiciem stoi były chłopak Jessiki. Znalazła jego wpis na portalu społecznościowym na jednej grupie odnośnie „pozbycia się problemów.”
- To szuja. - powiedziała Anna. - ...a mówił, że bardzo ją kocha i nigdy jej nie zostawi.
Koniecznie chciała skontaktować się z tym facetem, ale jego telefon był wyłączony i za każdym razem włączała się poczta głosowa.
Dodaj komentarz