Motyw
Chciała czym prędzej odnaleźć człowieka, który zabił Agnieszkę i zadać mu parę kluczowych pytań. Nie spodziewała się, że jego poszukiwania przeniosą ją do innego kraju. Postanowiła czym prędzej udać się na lotnisko i polecieć do Brazylii. Wymieniła na wszelki wypadek złotówki na Reale Brazylijskie. Ustalając rzeczy, które będzie robić czekała na samolot.
Dominik w tym czasie próbował skontaktować się z najlepszą koleżanką Agnieszki. W ten sposób chciał dowiedzieć się czegoś o ostatnich dniach i godzinach życia zamordowanej.
- Halo...- powiedział, gdy telefon został odebrany. - Olga ?
- Tak. Co się stało, że dzwonisz ? - dziewczyna była niecierpliwa. - Coś z Agnieszką ?
- Niestety tak. Ona nie żyje.
W tym momencie Olga odsunęła słuchawkę od ucha i stała w bezruchu.
- Jak do tego doszło ? Kto ją zabił ?
- Próbujemy to z Anią ustalić. Właśnie czekamy na samolot, aby polecieć do Brazylii.
- Gdzie ? Do Brazylii ? Przecież ona nikogo tam nie zna, ani nie ma tam rodziny.
Zdanie, które przed chwilą usłyszał Dominik wprawiło go w zakłopotanie. Powiedział to Ani, a ona chciała czym prędzej dowiedzieć się prawdy od Olgi. Ta dziewczyna nic więcej nie wiedziała tylko tyle, że Agnieszka nie miała rodziny w Brazylii.
- Dobra, wracamy do Warszawy i spotkamy się z tobą.
- Ze mną ? Po co ?
- Chcemy z tobą normalnie pogadać. Nie martw się.
Ania rozłączyła się i wsiadła z Dominikiem do taksówki, która stała na postoju. Jadąc taryfą dziewczyna sprawdzała w internecie wpisy na portalu społecznościowym. Olga w tym czasie zastanawiała się czy jest o coś podejrzana.
Dodaj komentarz