• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

opowiadania kryminalne

Wszystkie opowiadania, które przyjdą mi do głowy

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Nowe ubrania, zdjęcia i reporterzy.

   Dominik, Anna i Wojtek byli już w drodze do Warszawy. Nie przeczuwali, że ten dzień będzie dla nich zaskakujący. Młoda kobieta w pewnym momencie dostała SMS-a od Jarosława. W nim była informacja, że w domu, w którym byli jest ukryta bardzo ważna rzecz dla całej sprawy. Postanowili czym prędzej wrócić tam, aby przekonać się, co to takiego.
- Dominik, Myślisz o tym samym co ja ?
- Jeśli myślisz o tym czy spodobamy się komuś nowemu kogo spotkamy to tak.
- Ah... - westchnęła Anna. - ty to jesteś bardzo prymitywny. Myślę, że to, co napisał Jarek jest wskazówką.
- Co ? Niemożliwe.
- To zobacz napisał, że w domu jest ukryta walizka.
- Musimy to sprawdzić.

   Weszli do domu, a Wojtek siedział w samochodzie. Dominik spojrzał przez okno na ich auto, a facet siedzący w nim czytał gazetę, którą wziął z mieszkania. Anna weszła do pierwszego pokoju i zauważyła nowe ubrania, które jeszcze miały metki. Znalazła rzeczy, które wzbudziły jej niepokój. Były to porozrywane damskie ubrania i zakrwawione noże o długim ostrzu. Od razu chciała zacząć działać, ale Dominik doradził jej, aby zadzwoniła do Jarosława.
- Cześć Jarek...
- OOO. - powiedział podekscytowany detektyw. - Cóż za miła niespodzianka, że dzwonisz akurat do mnie.
- Nie rób sobie jaj i nie bądź ironiczny. - odpowiedziała Anna. - Ja jestem taka tylko dla Dominika, ale mogę zacząć być też dla Ciebie, a teraz do rzeczy. Jestem w domu pod Warszawą i jestem przerażona tym, co właśnie odkryłam.
- Co takiego ?
- Porozrywane ubrania i zakrwawione noże. W dodatku jest mnóstwo zdjęć jednej dziewczyny, której w ogóle nie kojarzę.

   Akurat nadszedł wieczór, a pod dom podjechał wóz transmisyjny popularnej stacji informacyjnej. Anna czekała tylko na to, aby powiedzieć dziennikarzom to, co chcieli usłyszeć.
- Czas na pokaz mojej gry aktorskiej.
- Co masz na myśli ? - zapytał zaciekawiony Dominik.
- Zobaczysz. - powiedziała Anna puszczając do niego oko i uśmiechając się przy tym.
Po chwili usłyszeli pukanie do drzwi. To byli paparatzi i reporter z tej stacji. Dominik czuł jak nogi robią mu się jak z waty. Anna natomiast czuła się jak ryba w wodzie. Pokazała partnerowi, aby podał jej osobisty notatnik. Otworzyła go na ostatnio napisanej notatce.
- Proszę Państwa. - Anna zaczęła spokojnie mówić. - Sprawa wygląda następująco. Moja koleżanka jak dobrze wiecie została pobita, ale już dochodzi do zdrowia pod okiem rehabilitantów.
- Kto to zrobił ? - jeden z dziennikarzy zadał pytanie.
- Próbuję to ustalić, ale mam swoje typy tak jak i mój partner. Prawda Dominik ?
- Oczywiście.
- Dobrze, w takim razie jak Pani wytłumaczy te zdjęcia ? - redaktor pokazał Annie jej zdjęcia, gdy była nad morzem i opalała się.
- Skąd to masz ty dziennikarska szmato ? - zapytała zdenerwowanym tonem Anna.
- Skąd mam to już moja sprawa, ale proszę nam to wytłumaczyć. - odpowiedział dziennikarz.
- Właśnie, słuchamy - powiedział drugi dziennikarz z lokalnej gazety.
- Patrz Dominik, jakie wyszczekane te hieny dziennikarskie. - powiedziała dziewczyna do partnera. - Ok, już odpowiem skoro was to tak bardzo ciekawi. Byłam na wyjeździe z grupą do której należę razem z Dominikiem. To było w na początku maja. Mam jeszcze jedno pytanie do ciebie. - wskazała palcem na jednego z dziennikarzy. - Skąd masz moje zdjęcia jak leże prawie naga i opalam się ?
- Oj nieważne. - powiedział dziennikarz chcąc zamknąć ten temat i przejść do konkretów ich spotkania z Anną.
- Ooo nie mój drogi. To jest bardzo ważne. Może ja w ten sposób chciałam zwabić potencjalnego napastnika, Pomyślałeś o tym przygłupie ?
- Nie pomyślałem. Mój błąd, ale ciało ma Pani niczego sobie.
- Tylko nie spuszczaj mi się czasem do tego zdjęcia. - powiedziała z zażenowaniem Anna.

   Wszyscy dziennikarze wyszli z domu, a Dominik i jego partnerka mogli dalej w spokoju przeszukiwać wnętrze domostwa. Popołudnie przebiegało już znacznie spokojniej, ale młoda kobieta przeczuwała, że to mogła być cisza przed burzą.

06 sierpnia 2023   Dodaj komentarz
ubrania   Reporterzy   zdjęcia  
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Wersety | Blogi