Tajemnica

   Anna po zakończeniu śledztwa z zabójstwem wzięła na warsztat kolejną nie mniej pokręconą sprawę do analizy i znalezienia sprawcy. Tym razem chodziło o pobicie jej koleżanki z dzieciństwa Jessiki Deronikowskiej. Dominik od razu zaczął myśleć, że jej bratem albo chłopakiem był Brian, ale to były tylko jego przypuszczenia. Chciał podzielić się z nią swoimi domysłami, ale ona od razu ucięła temat do dyskusji.
- Posłuchaj. Moja koleżanka Jessika Deronikowska została pobita. Musimy zająć się tą sprawą.
   
   Udali się do kamienicy na warszawskiej Pradze, aby wybadać towarzystwo, z którym trzymała się pobita dziewczyna. Nie wiedzieli, czego mogą się spodziewać po spotkaniu z tymi ludźmi. Chcieli zacząć działać, aby zdobyć dowody. Dojechali na Targówek i wysiadając z samochodu zauważyli kilka osób, które miały zdjęcie jednego faceta.
- Mam pytanie,... - zaczęła Anna.
- No jakie ? - odpowiedziała szorstko jedna z dziewczyn.
- Kim jest ten mężczyzna ?
- Właśnie chcemy to z moimi znajomymi ustalić, aby dorwać sukinsyna.

   Anna widziała, że to nie były słowa rzucane na wiatr. Pokazała Dominikowi, aby weszli do pobliskiego pubu. W środku nic nadzwyczajnego; Normalny lokal z barem, za którym stała młoda kobieta w trakcie studiów.
Młoda detektyw pokazała jej zdjęcie swojej koleżanki, a ta dziewczyna od razu odezwała się do nich takimi słowami.
- Wynoście się stąd, jeśli wam życie miłe.
- Dlaczego ? - zapytała Anna.
- Ta dziewczyna była zamieszana w śmierć jednego człowieka z tego osiedla.
- To pewnie dlatego została pobita. - powiedziała cicho Anna
 
   Z oddali obserwowała ich pewna ładna dziewczyna w okularach korekcyjnych. Zrobiła Dominikowi zdjęcie. On przysłuchując się wymianie zdań między Anną, a tamtą barmanką rozłożył ręce i niczego nieświadomy wsiadł z Anną do samochodu.

Zapraszam do komentowania