Zamieszanie.
W tym samym czasie Jessika i Eryk byli w drodze na kolejne ćwiczenia. Nie wiedziała, że to całe zamieszanie było związane ze znajomością z dawnych lat. Podejrzewała, że ten dzień będzie inny niż te, które przeżywała do tej pory. Zamierzali dostać się na salę ćwiczeń.
Wchodząc na sale dziewczyna zauważyła, że wszyscy patrzyli się na nią dziwnym wzrokiem. Nie wiedziała, co może być tego przyczyną. Eryk podszedł do swoich kolegów i zaczął z nimi rozmowę.
- Słuchaj Czarek. O co tu chodzi ?
- To ty nie wiesz Eryk ? - zapytał retorycznie kolega. - Każdy o tym gada tutaj, a na grupach portalu społecznościowego aż huczy.
- Pokaż mi to. - powiedział chłopak do swojego sąsiada z bloku.
W tym momencie Eryk zobaczył zdjęcie Jessiki, gdy była pod wpływem środków odurzających i była gwałcona przez jednego faceta z brodą. Po zobaczeniu tego podszedł do dziewczyny i powiedział jej czego dowiedział się przed chwilą. Jessika dowiedziawszy się tego postanowiła chwycić za telefon i zadzwonić do jednej dziewczyny.
- Co ty sobie myślisz Daria ?
- Nie wiem o co Ci chodzi.
- Nie wiesz ? To ja ci zaraz uświadomię. Ktoś wrzucił moje zdjęcia na portal i teraz wszyscy mają ze mnie bekę.
Ta dziewczyna nie powiedziała nic więcej tylko milczała przez następne sekundy. Wtedy do Jessiki dotarło, że to mogła być ona.
- Na dodatek ktoś mnie pobił i teraz chodzę na rehabilitację, aby dojść do stanu przed tym, co mnie spotkało. - powiedziała dziewczyna. - No i co ? Nadal będziesz milczeć czy coś w końcu powiesz ?
Wtedy z budynku na przeciwko wybiegło mnóstwo ludzi i zaczęli wbiegać do ośrodka rehabilitacyjnego. Jessika zobaczyła, że ktoś stał na dachu tamtego budynku i chciał popełnić samobójstwo.
- Słuchajcie z głośników rozległ się komunikat o ewakuacji i wszystkie osoby rzuciły się do ucieczki. - powiedziała przerażona dziewczyna o ciemnych włosach.
Jessika podeszła do niej i próbowała ją uspokoić, a ta wtedy uderzyła ją ciężkim przyrządem w głowę. Jessika straciła przytomność.
Eryk nie wiedział co stało się z Jessiką i zaczął jej szukać w tłumie. Po znalezieniu jej na podłodze chciał jak najszybciej znaleźć lekarza. W tym momencie zaczął dzwonić jej telefon. Na wyświetlaczu pojawiło się imię Anna, a Eryk od razu skojarzył, że to jest koleżanka Jessiki. Odebrał.
- Jessika. Chyba mam tych gości, którzy cię pobili.
- Halo. Tu Eryk. Jessika leży nieprzytomna.
- Co jej zrobiłeś tępy fiucie ?
- Nic. Znalazłem ją na podłodze, gdy przechodziłem, bo tutaj jest straszne zamieszanie.
Anna nie wiedziała czy ma wierzyć Erykowi, ale postanowiła to zrobić. Po ustaleniu wszystkich dalszych kroków rozłączyła się i wsiadła razem z Dominikiem do samochodu.