• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

opowiadania kryminalne

Wszystkie opowiadania, które przyjdą mi do głowy

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
26 27 28 29 30 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 01 02 03 04 05 06

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Maj 2025
  • Kwiecień 2025
  • Marzec 2025
  • Luty 2025
  • Styczeń 2025
  • Grudzień 2024
  • Listopad 2024
  • Październik 2024
  • Wrzesień 2024
  • Sierpień 2024
  • Lipiec 2024
  • Czerwiec 2024
  • Maj 2024
  • Kwiecień 2024
  • Marzec 2024
  • Styczeń 2024
  • Grudzień 2023
  • Listopad 2023
  • Październik 2023
  • Wrzesień 2023
  • Sierpień 2023
  • Lipiec 2023
  • Maj 2023
  • Kwiecień 2023
  • Marzec 2023
  • Luty 2023
  • Styczeń 2023

Archiwum lipiec 2023

Stary dom pod Warszawą.

   Następnym przystankiem był stary dom pod Warszawą niedaleko Święcic. W nim mieszkał starszy mężczyzna, który wieczorami w przebraniu klauna wychodził i straszył okolicznych mieszkańców. Młodzi detektywi mieli nadzieję, że on chcąc nie chcąc powie im coś więcej o pobiciu Jessiki. Było wczesne popołudnie, a Anna i Dominik nadal jechali do tego domu.
   Nagle obok ich samochodu pojawił się motocykl marki Kawasaki. Motocyklista odkrył szybę w kasku i oczom młodych detektywów ukazała się piękna dziewczyna o zielonych oczach.
Będąc na miejscu widzieli, że na podwórzu był stary Opel Zafira, który miał czarne tablice rejestracyjne. Zadzwonili dzwonkiem, ale z domu nikt nie wychodził. Przeczuwali, że śledztwo potrwa dłużej, ale nie wiedzieli, że to będzie aż tyle czasu.

- Wchodzimy siłą czy czekamy ? - spytał Dominik.
- Wchodzimy. - powiedziała Anna.
- EJ.... - ktoś krzyknął zza płotu. - CZEGO TU SZUKACIE ?
- Chcemy dowiedzieć się, kto pobił tę dziewczynę ? - Anna pokazała zdjęcie Jessiki.
- Nie pomogę wam, bo nie wiem. - powiedziała osoba spotkana przez przypadek. - Czekajcie na Wojtka.
- On tu mieszka ?
- Tak od 10 lat. Ooo właśnie idzie.

Anna z Dominikiem widzieli starszego człowieka, który wyglądał na bardzo chorego. Dominik chciał mu pomóc, a Anna spojrzała i splunęła przez ramię. Nie widziała sensu pomocy takiemu człowiekowi, ponieważ pamięta jak jej ojciec był chory, a stawiał się do niej i do jej matki. Nawet chciał bić się z matką, ale nie miał siły.

   Starszy mężczyzna otworzył im drzwi domu po kilku minutach szukania kluczy. Anna przepychając się z nim w progu chciała wejść i sprawdzić to, po co przyjechali tutaj. Widziała w jednym pokoju strój klauna i zdjęcia Jessiki. Na odwrocie było zdanie „Znalazłem ją po tylu latach. 22.07.2022.”
- Możesz mi to wytłumaczyć ? - pokazała mu zdjęcia swojej koleżanki i jego w przebraniu.
- Przecież to nie ja. - mówił starzec.
- No ciekawe dlaczego nie chce mi się w to wierzyć ? - zadała retoryczne pytanie. - Dawaj kartkę i długopis.
- Po co ?
- Chcę zobaczyć jak piszesz.
- Z jakiego powodu ? Jestem o coś podejrzany ?
- Nie. Chciałabym, abyś napisał w przyszłości list do mnie.
- Do takiej ładnej kobiety ? To oczywiście, że napiszę.

   Mężczyzna zaczął pisać, a Anna uśmiechnęła się do Dominika. Chłopak nie wiedział, że to część jej planu, który miała w głowie i nie skonsultowała go z nim.
- Dobrze. - powiedziała Anna. - Wystarczy, a teraz pojedziesz z nami.
- Ja nie chcę do więzienia !!! - powiedział w złości stary mężczyzna.
- Spokojnie. Pojedziemy na wycieczkę. - mrugnęła do Dominika. - Tak Dominik ?
- Pewnie. Zobaczy Pan nowoczesną Warszawę.
- Ok.

   Wsiedli do samochodu, a starszy mężczyzna zaczął się cieszyć jak dziecko. Miał nadzieję, że spotka kogoś z lat młodości.

01 lipca 2023   Dodaj komentarz
Stary   dom   warszawa  
Wersety | Blogi