• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

opowiadania kryminalne

Wszystkie opowiadania, które przyjdą mi do głowy

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 01 02 03 04 05

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Wrzesień 2025
  • Sierpień 2025
  • Lipiec 2025
  • Maj 2025
  • Kwiecień 2025
  • Marzec 2025
  • Luty 2025
  • Styczeń 2025
  • Grudzień 2024
  • Listopad 2024
  • Październik 2024
  • Wrzesień 2024
  • Sierpień 2024
  • Lipiec 2024
  • Czerwiec 2024
  • Maj 2024
  • Kwiecień 2024
  • Marzec 2024
  • Styczeń 2024
  • Grudzień 2023
  • Listopad 2023
  • Październik 2023
  • Wrzesień 2023
  • Sierpień 2023
  • Lipiec 2023
  • Maj 2023
  • Kwiecień 2023
  • Marzec 2023
  • Luty 2023
  • Styczeń 2023

Archiwum wrzesień 2025

Kolejny świadek i Filip

Anna zamierzała szukać kolejnych ludzi, którzy widzieli moment pobicia Jessiki. Postanowiła użyć Dominika do tego.
- Domino....
Chłopak wiedział, że jego partnerka w śledztwie coś szykuje, ale nie wiedział o co mogło chodzić tym razem.
- Nooo, co jest Anka ?
- Zadzwoń do tego swojego kolegi, z którym masz bardzo dobry kontakt i zawsze przybijacie „piątkę” na przywitanie, jak mu tam ?
Dominik nie mógł skojarzyć, ale po chwili załapał o kogo chodzi.
- Filip ?
- No właśnie. Niech przyjedzie tutaj i powie mi czy kojarzy tego człowieka. - pokazała mu zdjęcie typa w czerwonej bejsbolówce.
Nie mógł zrozumieć, po co im kolejny świadek skoro mają już tyle materiału dowodowego.
- Dobra, a kim jest ten facet ?
- Możliwe, że kolejnym świadkiem, który widział pobicie Jessiki.
Dominik zadzwonił do Filipa i powiedział mu o co chodzi. Kolega młodego detektywa zgodził się, ale postawił warunek.
- Jaki ten warunek ?
- Anka ma się do mnie nie odzywać, bo nie cierpię jej głosu.
Dominik był zdziwiony tym, co powiedział mu jego kumpel. Chciał delikatnie zapytać, co się stało, ale nie wiedział jak, więc spytał tylko o czas, od którego on jej już tak nie cierpi.
- Ooo. Od kiedy ?
- Od naszego ostatniego wspólnego spotkania.
- Dobra. To o 10:00 na pętli Bródno-Podgrodzie.
- Wolałbym Dworzec Wschodni od strony Kijowskiej, ponieważ przyjeżdżam pociągiem.
- Dobra. Już nie wnikam gdzie byłeś ?
- Bardzo dobrze i nie musisz.
Filip szybko zakończył połączenie, a Dominik spojrzał na Annę, która w tym momencie wzięła do ręki kubek z ostudzoną herbatą.
Młodzi detektywi wsiedli do samochodu i ruszyli na Dworzec Wschodni. Musieli czekać na pociąg, którym miał przyjechać Filip. Po kilku minutach przyjechał też nieznajomy facet i oznajmił im nieoczywistą na ten moment sprawę.
- Widziałem moment pobicia jednej dziewczyny.
Filip przyszedł i przysłuchiwał się głosowi tego mężczyzny. Nie mógł uwierzyć, że jego znajomy, aż tak zmienił się na przestrzeni kilku ostatnich lat.
- Tomek ?
- Filip ?
- Kopę lat stary. Opowiadaj, co tam u Ciebie ?
- Wróciłem z Wrocławia. Widziałem moment pobicia tej dziewczyny kilka miesięcy temu . - pokazał zdjęcie Jessiki.
Anna chciała zamienić jeszcze parę słów z młodym mężczyzną, dlatego też zaproponowała mu spotkanie u niej w mieszkaniu. Chłopak bez wahania zgodził się na to. Pojechali do jej mieszkania i Tomek zaczął opowiadać o ludziach z autokaru, którym Anna, Dominik i Andżelika jechali na długi majówkowy weekend.
- Wtedy mój znajomy, niejaki Roman powiedział, że wie jak załatwić jedną dziunię.
- Chodziło mu o Jessikę ?
- No tak. Pozwólcie, że powiem więcej....
Zaczął opowiadać o wieczornym skoku na młodą kobietę. Oznajmił, że jego kolesie znaleźli skrót, którym Jessika dość często chodziła wieczorami i weszli od drugiej strony, aby uniemożliwić jej ucieczkę.
- Ja nie chciałem, aby oni ją pobili, Sami wpadli na ten pomysł.
- Wiesz co ? - zaczęła Anna. - Jakoś Ci nie wierzę, a wiesz czemu ?
- Nie mam pojęcia.
- Mam znajomego gliniarza, który tamtego wieczoru miał patrol nieopodal miejsca zdarzenia i widział ciebie razem ze swoimi koleżkami jak czekaliście na moją koleżankę. W jednej chwili dotarło do Tomka, że nie ma już szans, ani manewru, aby się bronić i powiedział o jednej kobiecie.
- To ona kazała nam ją wyeliminować.
- Kto taki ?
- Przypadkowa dziewczyna. Nie wiem jak miała na imię.
Anna wyszła na taras, aby zapalić papierosa. Po godzinie 19:00 dostała wiadomość od Markusa, aby pojechać do pewnego opuszczonego domu i sprawdzić wszystkie rzeczy. Te przedmioty miały poniekąd związek z pobiciem Jessiki.

07 września 2025   Dodaj komentarz
Wersety | Blogi