Zaskoczenie i niedowierzanie.
Anna zamierzała dowiedzieć się wszystkiego na temat ostatnich dni życia koleżanki Dominika.
Chłopak dowiedział się właśnie, że jego kumpla przesłuchiwała policja w związku z zamordowaniem Agnieszki.
Damian wychodząc z komisariatu zadzwonił do swojego kolegi i chciał spotkać się z nim, aby pogadać z nim o tej sytuacji. Młody mężczyzna, który był z Anną nie wiedział, czego się spodziewać po swoim koledze. W końcu nie widzieli się kilka lat.
W tym momencie dziewczyna dostała SMS-a od znajomego, że zatrzymano osobę, która jest podejrzana o zabójstwo Agnieszki. Pokazała tę wiadomość Dominikowi, a ten zdębiał. Nie podejrzewał, że to mógł być ten koleś. On wydawał się Dominikowi bardzo spokojny.
- Podejrzewam, że właśnie on był u Agnieszki i zaczął awanturować się z nią. - powiedział Dominik. - On mógł ją pchnąć nożem albo coś innego mógł jej zrobić.
- Skąd takie przeczucie ? - zapytała Anna.
- On zawsze zachowywał się dziwnie. Odkąd pamiętam zawsze trzymał się z boku. Nie kolegował się z nikim z klasy.
- Co ty na to, aby złożyć mu wizytę ? zapytała dziewczyna.
- No dobra, Tylko, jeśli to naprawdę on to stracę wiarę w ludzi. - odrzekł.
Właśnie w tej chwili dostała wiadomość e-mail, w której były dowody na winę tego chłopaka. Podjeżdżając do bloku widzieli już radiowozy policyjne. Nie podejrzewali, że w to morderstwo zamieszana jest jeszcze jedna osoba.