• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

opowiadania kryminalne

Wszystkie opowiadania, które przyjdą mi do głowy

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
30 31 01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 01 02 03 04 05

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Maj 2025
  • Kwiecień 2025
  • Marzec 2025
  • Luty 2025
  • Styczeń 2025
  • Grudzień 2024
  • Listopad 2024
  • Październik 2024
  • Wrzesień 2024
  • Sierpień 2024
  • Lipiec 2024
  • Czerwiec 2024
  • Maj 2024
  • Kwiecień 2024
  • Marzec 2024
  • Styczeń 2024
  • Grudzień 2023
  • Listopad 2023
  • Październik 2023
  • Wrzesień 2023
  • Sierpień 2023
  • Lipiec 2023
  • Maj 2023
  • Kwiecień 2023
  • Marzec 2023
  • Luty 2023
  • Styczeń 2023

Archiwum 13 lutego 2023

24 godziny

   Przez następną dobę Anna musiała spotkać się z kilkoma osoba z bliskiego otoczenia Agnieszki. Wszystko po to, aby dowiedzieć się o niej niezbędnych rzeczy do dalszych etapów śledztwa. Na początek zaplanowała sobie wizytę u jej siostry, ale szybko z tego zrezygnowała, ponieważ przypomniała sobie, że były one pokłócone i nie odzywały się do siebie od czasu, gdy Agnieszka dowiedziała się, że ta dziewczyna współpracowała z konkurencyjną firmą i chciała przejąć jej klientów dla tamtego biznesu.

   Postanowiła zadzwonić do szwagra i dowiedzieć się nieco więcej o tym procederze, ale mężczyzna nie był skory do rozmawiania na tematy pracy swojej nieżyjącej żony. Chciała zasięgnąć języka odnośnie tego, kto mógłby cokolwiek wiedzieć na ten temat. Podjęła decyzję, aby poszperać na portalu społecznościowym, a konkretnie mówiąc na fan page’u supermarketu.
- To, cwana bestia. - powiedziała do siebie Anna. - Chciał się umówić z Agnieszką i myślał, że ktoś zna jej numer prywatny, a się oszukał, bo nie podaje się takich rzeczy bez zgody osoby i w ten sposób narusza się przepisy RODO.
   Wiedząc już kto mógł być jeszcze zamieszany w morderstwo swojej przyjaciółki postanowiła pojechać do swojego znajomego, któremu ufała i zadać mu kilka istotnych dla sprawy pytań.
- Ubieraj się, Musimy jechać. - powiedziała do Dominika.
- Co ? Dokąd ? - zapytał zdezorientowany chłopak. - Czy ja przydam ci się na coś w ogóle ?
- Na Jagiellońską 82 B. - powiedziała dziewczyna. - Może tak, może nie. Nieważne, jedziesz ze mną i już.
- Czekaj, czekaj. Przecież tam jest kręgielnia, Kogo tam chcesz znaleźć ?
- Człowieka, który zabił moją koleżankę.

   Zjeżdżając windą do garażu nic nie mówili do siebie. Patrzyli w dwie oddalone od siebie ściany. Dominik patrzył na Annę, a na jej twarzy było widać złość i wściekłość.
W jej oczach była chęć zemsty. Zamierzała zrobić wszystko, aby tego kogoś spotkała zasłużona kara. Dojeżdżając na miejsce widziała kilka osób z osiedla, na którym mieszkała w przeszłości. Wysiadła z samochodu i układała sobie w głowie pytania, które im zada.
- Co tam kochana ? - zapytała jedna dziewczyna. - Co sprowadza cię na stare śmieci ?
- Eh Paulina, nie ekscytuj się tak. - powiedziała Anna. - Muszę dowiedzieć się kto zabił Agnieszkę.
- Byłam na pogrzebie i też próbuję poukładać sobie w głowie kto mógł skrzywdzić ją w tak okrutny sposób.
- Podejrzewasz kogoś ?
- No raczej, że tak. Tego palanta Krystiana.

   Anna przeczuwała, że spotka go jeszcze w swoim życiu, ale nie podejrzewała, że to będzie jeszcze przed jej trzydziestą. Podziękowała jej za rozmowę i wsiadła z Dominikiem do samochodu, aby pojechać na Saską kępę.

13 lutego 2023   Dodaj komentarz
24 godziny   doba   dzień  
Wersety | Blogi