• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

opowiadania kryminalne

Wszystkie opowiadania, które przyjdą mi do głowy

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 31 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Maj 2025
  • Kwiecień 2025
  • Marzec 2025
  • Luty 2025
  • Styczeń 2025
  • Grudzień 2024
  • Listopad 2024
  • Październik 2024
  • Wrzesień 2024
  • Sierpień 2024
  • Lipiec 2024
  • Czerwiec 2024
  • Maj 2024
  • Kwiecień 2024
  • Marzec 2024
  • Styczeń 2024
  • Grudzień 2023
  • Listopad 2023
  • Październik 2023
  • Wrzesień 2023
  • Sierpień 2023
  • Lipiec 2023
  • Maj 2023
  • Kwiecień 2023
  • Marzec 2023
  • Luty 2023
  • Styczeń 2023

Archiwum 28 kwietnia 2023

Doskwierająca samotność

   Z jednej strony wiedziała, że Jessice doskwiera samotność, a z drugiej nie rozumiała jej postępowania, ponieważ na każdej imprezie zachowywała się jak szara mysz. Anna zamierzała dowiedzieć się, dlaczego ona tak postępowała. W tym celu razem z Dominikiem udała się do kolejnego miejsca, w którym Jessika bywała co jakiś czas.
- Ubieraj się...- powiedziała Anna. - Jedziemy.
- Gdzie tym razem ? - spytał Dominik.
- Do miejsca, w którym Jessika bywała dość często.
- Czyli gdzie konkretnie ?
- Na cmentarz Żbikowski w Pruszkowie.
- W Końcu jakieś konkrety, ale czegoś tu nie rozumiem.

   Dominik nie do końca wiedział, że Jessika bywała w takich miejscach. Anna wiedziała, że ta sprawa będzie dla Dominika niezrozumiała, ale nie zamierzała mu wszystkiego tłumaczyć. Wiedziała, że jej koleżanka była bardzo blisko z jedną osobą ze swojej rodziny. Tylko nadal nie mogła zrozumieć powodu, dla którego została pobita przez jakiegoś obcego dla niej człowieka. Snuła domysły, że to może ta osoba była winna innym ludziom pieniądze i to była zemsta za niespłacenie długu.
- Co myślisz o tej całej sprawie ?
- Ona będzie bardzo zagmatwana do samego końca.
- Ciekawe, czego jeszcze się dowiemy.
- Zobaczymy.

   Dojeżdżając do nekropolii zauważyli, że akurat w tym momencie rozpoczynał się pogrzeb pewnej młodej kobiety. Chwilę później zaczepiła ich kobieta około czterdziestki i zaczęła mówić niestworzone historie.
- Widzę... Widzę ducha tej dziewczyny.
- Aha... i co w związku z tym ? - zapytała aroganckim tonem Anna.
- Ona mówi do mnie, że kojarzy Ciebie.
- Skąd ?
- Widziała cię u pewnej brunetki. Niestety nie kojarzę jej imienia.

   Anna wiedziała jedno, a mianowicie to, że musiała odpocząć i odciąć się na ten moment od tej sprawy. Czuła, że zaczyna już wariować.

28 kwietnia 2023   Dodaj komentarz
samotność  
Wersety | Blogi