• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

opowiadania kryminalne

Wszystkie opowiadania, które przyjdą mi do głowy

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Maj 2025
  • Kwiecień 2025
  • Marzec 2025
  • Luty 2025
  • Styczeń 2025
  • Grudzień 2024
  • Listopad 2024
  • Październik 2024
  • Wrzesień 2024
  • Sierpień 2024
  • Lipiec 2024
  • Czerwiec 2024
  • Maj 2024
  • Kwiecień 2024
  • Marzec 2024
  • Styczeń 2024
  • Grudzień 2023
  • Listopad 2023
  • Październik 2023
  • Wrzesień 2023
  • Sierpień 2023
  • Lipiec 2023
  • Maj 2023
  • Kwiecień 2023
  • Marzec 2023
  • Luty 2023
  • Styczeń 2023

Najnowsze wpisy, strona 6

< 1 2 ... 5 6 7 8 9 ... 19 20 >

Nowości w sprawie.


   Wrócili do Warszawy i chcieli dowiedzieć się czegoś od Huberta. Anna chciała zadzwonić pod jego numer, ale niestety był nieosiągalny. Dominik zasugerował jej, aby skontaktowała się z nim prze komunikator portalu społecznościowego. Dziewczyna skorzystała z tej sugestii.
- Ciekawe, co mi teraz odpisze ? - zastanawiała się głośno Anna.
- Co takiego mu napisałaś ? - zapytał zaciekawiony Dominik.
- Napisałam mu, że chciałabym skorzystać z usług jakiegoś taryfiarza, który jest niedrogi.
- Myślę, że nie chwyci przynęty.
- Założymy się ?
   
   Dominik nie był przekonany i nie chciał zakładać się. Anna po chwili dostała odpowiedź od Huberta. Treść wiadomość wyglądała następująco „Przy Pelcowiźnie na Łojewskiej wieczorem. Będę w bluzie z kapturem.” Anna tym razem nie była już tak chętna na spotkanie z Hubertem, ale postanowiła zaryzykować.
Był wieczór. Anna była już przy umówionym sklepie. Czekała na Huberta aż ten przyjdzie i dostarczy jej jakieś nowe informacje w sprawie pobicia Jessiki.
   
   On przyszedł przed godziną 20:10, a Anna nie była zadowolona z faktu, że znowu go spotyka. Chłopak dał jej wycinek z gazety, na którym była fotografia Jessiki sprzed dnia pobicia jak robiła dobrze jednemu facetowi i był tytuł napisany wielkimi literami „JESSIKA DZIWKA CZY NOWA DZIEWCZYNA ROMANA Z. ?”
- Kim do kur.. nędzy jest ten fagas ?
- Tym taryfiarzem.
- To wiele wyjaśnia. Ciekawe czy on jeszcze jest w mieście ?
- Z moich informacji, które posiadam powinien być, ale nikomu ani słowa, że wiesz to ode mnie.
- Ma się rozumieć. Wiszę ci piwo i flaszkę dobrej whisky.
- Czekam do końca maja, bo potem ulatniam się z tego gównianego miasta.
- Spoko.

   Anna wróciła do mieszkania i powiedziała wszystkie newsy Dominikowi. Ten słuchając nie mógł uwierzyć własnym uszom. Musiał napić się kawy, aby otrzeźwić umysł. Wiedząc już nieco więcej postanowili szukać tego sukinsyna i dowiedzieć się od niego, co tak naprawdę stało się kilka tygodni temu.

24 maja 2023   Dodaj komentarz
nowości   sprawa  

Bohater serialu. Dzień wolny. Sandomierz

   Anna razem z Dominikiem wsiedli do samochodu marki Toyota Corolla, który zamówił chłopak od swojego starego znajomego i wyruszyli spod miejsca, w którym przesłuchiwali Huberta. To był jego dom usytuowany w Święcicach.
Postanowili udać się do Sandomierza, aby zrobić sobie jeden dzień odskoczni od tej całej sprawy. Kierowca miał za zadanie zawieźć ich do Sandomierza. Podczas podróży podziwiali malownicze okolice, jakie znajdowały się w miejscowościach, które mijali w drodze do celu.
Byli na miejscu o godzinie 10:25.

   W pewnym momencie zauważyli Andżelikę, która miała dla nich nowe informacje. Podeszła do Dominika i Anny, dała im pewną teczkę.
- Co tutaj jest ? - zapytała zaciekawiona Anna.
- Sama zobacz. - powiedziała Andżelika.

   Anna pełna nieufności otworzyła teczkę i zobaczyła artykuł pewnego znajomego redaktora. W nim były same bzdury. Było napisane o tym, że Jessika od kilku tygodni jest podpięta do respiratora i nie odzyskuje przytomności.
W tym momencie do Anny dotarło, że ten facet jest nienormalny oraz to, że musi zacząć działać.
- Anka nie spinaj się. Dzisiaj mamy relaks od tego całego pier....... .
- Może masz rację. To co robimy dzisiaj ?
- Pojedziemy na wycieczkę objazdową tym melexem, który tam stoi z innymi.
- Ja nie prowadzę. - powiedziała od razu Anna.
- Spokojnie jest kierowca.
- No chyba, że tak. To zmienia całkowicie obrót sprawy.

   Poprosili kierowcę, aby obwiózł ich po najatrakcyjniejszych miejscach. Kierowcą była miła dziewczyna. Wsiedli do melexa i ruszywszy podziwiali widoki. Co kilka minut dziewczyna, która prowadziła opowiadała o atrakcjach, przy których zatrzymywali się w danym momencie.
Po przejaźdzce poszli na obiad i zjedli danie dnia. Tym daniem okazała się zupa pomidorowa i shab w sosie z ziemniakami i trzema surówkami. Zamówili do tego piwo bezalkoholowe. Dominik chciał pokazać Annie jak nalewa się prawidłowo piwo, ale coś mu nie wyszło i trochę napoju 0 % znalazło się na stole.
Po obiedzie poszli na lody, a po lodach weszli do domu głównego bohatera serialu, który był księdzem. Zrobili sobie zdjęcia z wszystkimi postaciami grającymi w serialu i kupili magnesy na lodówkę w sklepie z pamiątkami.

   Około godziny 18:30 zaczęło padać, ale byli już w samochodzie. Do domu mieli trzy godziny jazdy, ale to im nie przeszkadzało, ponieważ mieli tego samego kierowcę.

21 maja 2023   Dodaj komentarz
bohater   serial   dzień   wolne   sandomierz  

Rozmowa, krępujący temat, ulga od kłopotów...

    Anna postanowiła udać się do bloku w Ożarowie Mazowieckim, aby sprawdzić czy tam nie ma byłego chłopaka Jessiki. Miała szczęście, bo akurat wychodził na miasto. Zaczepiła wysokiego mężczyzny, który miał na sobie czarną kurtkę. Okazało się, że to był jej znajomy
- Czekaj Hubert. - powiedziała Anna. - Mam do Ciebie pytanie.
- No nie... - powiedział chłopak. - Nie mam zamiaru z Tobą gadać.
- Czemu ?
- Ja nie jestem z Jessiką od kilku miesięcy.
- Skąd wiesz, że chciałam o nią spytać ?
- Znam cię na wylot.
- Przyznaj, że ten temat jest dla ciebie krępujący.

   Chłopak nic nie odpowiedział tylko spojrzał na młodą kobietę z grymasem na twarzy. Myślał, że w końcu poczuje ulgę od kłopotów, ale pomylił się w tej kwestii.
Anna już miała gotowe pytania. Czekała na Dominika, aby on przytrzymał go, gdy ten będzie próbował uciekać. Po chwili pojawił się Dominik. Był cały zdyszany, ale złapanie tchu zajęło mu tylko chwilę.
- Gdzie widziałeś Jessikę ostatnio ?
- W Sandomierzu, ale nie wiem, co ona tam robiła i jakoś mnie to w ogóle nie obchodzi.
- Pewnie ty ją tak załatwiłeś ?
- Zwariowałaś ? Po co miałbym to robić ?
- Może dlatego, że dała ci kosza ? Miałeś motyw. Odrzucenie przez nią twoich „końskich” zalotów.

   Hubert musiał niestety przyznać rację starej znajomej, która podeszła go od jego wrażliwej strony. W tym czasie Dominik odkrył jego korespondencję z Jessiką na jednym z portali społecznościowych. Zaciekawiony podszedł do Anny i poprosił ją do komputera.
- Myślał, że te zeznania przyniosą mu ulgę od kłopotów. One dopiero zaczną się od tej pory.

   Anna spojrzała na Dominika uśmiechając się od ucha do ucha. Chłopak wiedział, że to może znaczyć tylko jedno, a mianowicie wizytę w mieście z zeznań Huberta. Zamierzali udać się tam z samego rana.

21 maja 2023   Dodaj komentarz
temat   rozmowa   Skrępowanie   ulga   kłopoty  

Piorunujące wrażenie, ryzyko, dawni znajomi....

   Eryk zrobił na Jessice piorunujące wrażenie tego dnia, gdy przyszła na pierwszą rehabilitację. Chciała, aby to trwało w nieskończoność, ale życie to nie bajka. Eryk następnego dnia musiał wyjechać, ponieważ deptał mu po piętach Diaz Samson, a on był nieobliczalny w stosunku do byłych członków organizacji.
- Zostawisz mnie tutaj samą ? - zapytała Jessika. - Jak możesz ? Przecież było tak dobrze.
- To wyjedź ze mną. Co ci szkodzi ? - zapytał Eryk.
- No tak, ale... - dziewczyna miała wątpliwości. - Co z moją koleżanką i innymi znajomymi ?
- Przecież nie jedziesz na drugi koniec świata, Tylko w okolice Warszawy.
- No wiem, lecz to nie to samo. Gdzie dokładnie jedziemy ?
- Do Legionowa. Pociągiem, a z dworca odbierze nas mój znajomy swoim samochodem.
Jessice nie bardzo podobał się taki obraz sprawy, ale serce podpowiadało jej, żeby zaryzykowała.

   Tymczasem Anna spotkała się z Dominikiem i pokazała mu to, co dostała od Jarosława. Dominik nie mógł uwierzyć w to, co zobaczył.
- Przecież w tym gangu jest jeden z moich znajomych. Jak to możliwe ?
- Sama nie wiem Dominik.
- Ciebie pewnie też zaciekawi to, czego ja się dowiedziałem od Filipa.
- No dajesz, Zaskocz mnie.

   Pokazał jej filmik z dziewczynami i facetem. Na nim były wiadome sceny.
- Nie zgadniesz kto jest operatorem kamery.
- No kto ?
- Marek, Twój znajomy z bloku.
- Skąd wiesz, że go znam ?
- Filip mi wszystko powiedział.

   Anna niechętnie, ale przyznała mu rację. Zacisnęła pięść i oboje wsiedli do samochodu, aby ruszyć w kolejne miejsce. Tym razem było to podwórko ze starym trzepakiem, przy którym Jessika spędzała całe dnie, gdy była dzieckiem. Anna miała nadzieję, że spotka tam starych znajomych swojej koleżanki.

18 maja 2023   Dodaj komentarz
Wrażenie   ryzyko   znajomi  

Plan działania.

   Anna razem z Dominikiem postanowili odwiedzić tego chłopaka, którego ojciec był człowiekiem, który zajmował się prostytutkami.
- Tylko nie wiemy, gdzie on mieszka.
- Spokojnie Anka. Dowiemy się tego od Filipa. Musimy poczekać kilka godzin.
- Szkoda, że nie tygodni. - powiedziała zdenerwowana Anna.
- Przestań w końcu narzekać.
- No dobra, ale wpienia mnie, że nic jeszcze nie wiemy.

   Czekając na Filipa para detektywów obmyślała dalszy plan działania w tej sprawie. Po kilku minutach rozległ się dźwięk solówki ulubionego zespołu Anny. To dzwonił Jarosław, który był prywatnym detektywem.
- Co tam Jarek ?
- Masz chwilę, aby spotkać się sam na sam.
- No tak. Tylko jestem teraz z Dominikiem...
- Nie interesuję mnie z kim jesteś. Masz przyjść sama.
- No dobra, a gdzie ?
- Na Łazienkowską 3 w okolice „źródełka”
- Dobra. Tylko muszę powiedzieć coś Dominikowi.
- Wymyślisz coś.

   Jarosław rozłączył się, a Anna kombinowała, co powiedzieć  Dominikowi.
- Dominik. Ja muszę iść spotkać się ze swoim znajomym, a ty tu czekaj na Filipa.
- Ok.
- Tylko ok ? - zapytała Anna. - Nie interesuje cię kto to jest itd ?
- No nie.
- Tylko odbierz jak będę dzwonić.

   Dziewczyna wsiadła w pierwszy lepszy autobus i pojechała na następne skrzyżowanie, aby przesiąść się w 159. Będąc w drodze dostała SMS-a od swojego starego znajomego z osiedla o tym, że jeden z ich wspólnych znajomych został zamordowany i była wzmianka o tym, że w to zamieszana jest Ewa. Anna już wiedziała o którą Ewę mogło chodzić. Chciała dowiedzieć się od niego jeszcze kilku innych szczegółów.

   Dominik spotkał się teraz z Filipem. On pokazał mu różne zdjęcia, na których ten chłopak nagrywał prostytutki ze swoimi klientami. Miał nawet jeden filmik ściągnięty z internetu.
- Znasz go ? - zapytał Dominik.
- Osobiście nie, ale znam jego imię.
- To jak on ma na imię ?
- Marek. Niezły kocur z niego jest.
- Co masz na myśli ?
- Ojciec wkręcił go w biznes, a ten trzyma się kurczowo i nie daje się wygryźć świeżakom, którzy przychodzą na castingi do pracy jako operatorzy kamer.
Chłopaki jeszcze kilka minut rozmawiali, aż nagle Dominik zauważył, że znowu jest obserwowany przez zamaskowaną dziewczynę. Tą samą, której kilkanaście dni temu zrobił zdjęcie.
Andżelika postanowiła odłączyć się od detektywów i działać na własną rękę.

   Anna spotkała się z Jarosławem, który dał jej kopertę. W niej były dokumenty na nazwisko Diaz Samson. Młoda detektyw nie wiedziała, kim jest ten człowiek. Miała nadzieję, że Jarosław wszystko jej wyjaśni i sprawa okaże się klarowna.
Tymczasem Jessika świetnie bawiła się w towarzystwie Eryka i zapomniała o bólu, który odczuwała podczas chodzenia czy jakiejkolwiek innej czynności. Czuła się wyjątkowo.

17 maja 2023   Dodaj komentarz
plan   działanie  
< 1 2 ... 5 6 7 8 9 ... 19 20 >
Wersety | Blogi